Relacja z posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jak wygląda ZWRSP w 2023 roku?

Dnia 10.01.2023 r. odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Polską Federację Rolną, w której zrzeszony jest Związek reprezentował Grzegorz Brodziak wiceprezes zarządu oraz Leszek Wojciechowski wiceprzewodniczący rady Polskiej Federacji Rolnej.
Pierwszy zabrał głos Rafał Romanowski, Sekretarz Stanu w MRiRW, Pełnomocnik Rządu ds. Kształtowania Ustroju Rolnego, przedstawiając dane, z których wynika, że na dzień 30.09.2022 r. w Zasobie Własności Rolnej Skarbu Państwa znajduje się w dzierżawie 1 079 687 ha, w zarządzie 17 393 ha, użytkowaniu wieczystym 52 477 ha, dożywotnim użytkowaniu 2061 ha, bezumownym użytkowaniu: 6471 ha. Powierzchnia gruntów nierozdysponowanych wynosi 157 906 ha, a powierzchnia gruntów obcych (czyli tych, które przeszły w gestię innych podmiotów, ale pozostają w ewidencji ZWRSP do czasu ich protokolarnego przekazania) wynosiła 29 016 ha.
W okresie od stycznia do końca września 2022 r. sprzedaż nieruchomości ZWRSP wyniosła 4064 ha, w tym bez przetargu podmiotom uprawnionym sprzedano 1863 ha, a w trybie przetargowym – 2205 ha. W tym samym czasie wydzierżawiono ogółem 31 059 ha gruntów ZWRSP na podstawie 3138 zawartych umów, w tym w trybie przetargowym 30 494 ha, a bezprzetargowym 565 ha.
Realizując przepisy ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych innych ustaw, ówczesna Agencja Nieruchomości Rolnych wysłała dzierżawcom spełniającym kryteria określone w tej ustawie 1091 zawiadomień, proponujących wyłączenie 135,8 tys. ha gruntów, podpisano ostatecznie 684 aneksy do umów na całkowitą powierzchnię do wyłączenia – 78,6 tys. ha. Według stanu na pierwsze półrocze 2022 r. faktycznie z umów dzierżaw przejęto 78,3 tys. ha gruntów. 36,9 tys. ha z nich zostało już sprzedane, ok. 40,5 tys. ha zagospodarowane nietrwale, a do rozdysponowania pozostaje 0,9 tys. ha gruntów. W stosunku do 403 umów dzierżawy na łączną powierzchnię 178,1 tys. ha (w tym kwalifikowanych do wyłączenia 57,3 tys. ha), dzierżawcy nie wyrazili zgody na wyłączenie 30% powierzchni. W latach 2023–2026 wygasną 144 umowy dzierżawy obejmujące powierzchnię 96 tys. ha. Najwięcej gruntów powróci do ZWRSP w 2023 r. – ponad 37 tys. ha (39% powierzchni z umów wygasających w 2023–2026), w 2026 r. powróci 37 tys. ha (38%), a w latach 2025–2026 – 22 tys. ha (23%).
„Prace mające na celu przygotowanie wtórnej restrukturyzacji nieruchomości o dużych powierzchniach są już zaawansowane, ze względu jednak na możliwość wystąpienia często sytuacji niezależnych od KOWR-u, np. problemów z wyłonieniem geodetów i dokonaniem podziałów geodezyjnych, zwrotu nieruchomości przez byłego dzierżawcę z zasiewami, powodujących wydłużenie procesu ponownego zagospodarowania przejmowanych nieruchomości, KOWR, aby zabezpieczyć mienie ZWRSP, bierze pod uwagę możliwość zawarcia w trybie bezprzetargowym umów dzierżawy z jednoosobowymi spółkami Skarbu Państwa” – powiedział Rafał Romanowski. Kontynuował: „Należy także zauważyć, że większość umów dzierżawy wygasających z uwagi na brak dzierżawców na wyłączenie 30% powierzchni użytków rolnych z przedmiotu dzierżawy dotyczy wyspecjalizowanych przedsiębiorstw rolnych, najczęściej prowadzących intensywną produkcję zwierzęcą. Stąd też, aby zapewnić ciągłość takiej produkcji i nie doprowadzić do jej likwidacji, KOWR bierze pod uwagę możliwość tworzenia ośrodków produkcji rolniczej”.
Ponieważ 1.05.2016 kończył się 12-letni okres ochronny na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców, obawiano się, że polska ziemia rolnicza będzie przedmiotem wzmożonego zainteresowania nabywców z innych krajów UE. Z tego względu z dnia 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw sprawiła, że podstawową formą zagospodarowania nieruchomości ZWRSP stała się dzierżawa. „Warto tu również wskazać, że w przypadkach uzasadnionych względami społeczno-ekonomicznymi Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi na wniosek Dyrektora Generalnego KOWR-u może wyrazić zgodę na sprzedaż nieruchomości rolnych o powierzchni równej bądź większej niż 2 ha” – stwierdził Rafał Romanowski. Główne czynniki społeczno-gospodarcze, które za tym przemawiają, to: sprzedaż gruntów zabudowanych, które ze względu na swoją specyfikę będą mogły stanowić bazę dla rolników do powiększania gospodarstw rodzinnych lub prowadzenia działalności w sektorze rolno-spożywczym, natomiast wymagają znacznych nakładów finansowych na remonty i modernizację; sprzedaż obiektów stawowych, które ze względu na swój charakter nie mogą być podzielone, a także wymagają corocznych nakładów finansowych na remont grobli i urządzeń stawowych; sprzedaż zespołów dworskich parkowych i pałacowo-parkowych, które znajdują się w rejestrze zabytków oraz w ewidencji zabytków (zwarte kompleksy, które nie mogą być dzielone i wymagają nakładów finansowych.
Jeśli chodzi o sprzedaż gruntów rolnych z ZWRSP w latach 2014–2016, kształtowała się ona następująco: w 2014 r. sprzedano 119,2 tys. ha na podstawie 12,3 tys. umów, w 2015 r. – 75,6 tys. ha na podstawie 11 tys. umów, w 2016 r. – 17 tys. ha na podstawie 1,8 tys. umów. W czasie obowiązywania ustawy z 14.04.2016 r. sprzedano 0,6 tys. ha na podstawie 0,8 tys. umów sprzedaży. W kolejnych latach utrzymywano sprzedaż na poziomi 2,4–4,5 tys. ha gruntów rolnych.
Cena za 1 ha gruntów kształtowała się następująco: w 2011 r. wynosiła 17 042 zł, w 2014 r. – 25 592 zł, w 2016 r. – 32 255 zł, 2017 r. – 31 058 zł, a w 2020 r. – 35 220 zł.
Jeśli chodzi o dzierżawę gruntów rolnych z ZWRSP, to w 2014 r. wydzierżawiono 55,7 tys. ha na podstawie 5,5 tys. umów, w 2015 r. wydzierżawiono 37,4 tys. ha na podstawie 5,2 tys. umów. W roku 2016 – 59,4 tys. ha na podstawie 8,6 tys. umów dzierżawy, a w kolejnych latach poziom utrzymywał się w przedziale 36–53 tys. ha.
Jako kolejny wypowiedział się Kazimierz Plocke, poseł RP, który mówił głównie o skutkach wstrzymania sprzedaży ziemi. Jeden z nich to wzrost cen (przeciętna cena 1 ha gruntów ornych w trzecim kwartale 2022 r. wyniosła 59 358 zł, a w 2015 r. – 38 579 zł), podaż ziemi rolnej na rynku prywatnym jest znikoma. „Wstrzymanie sprzedaży gruntów rolnych przez Skarb Państwa pozbawiła w ostatnich latach część polskich rolników możliwości trwałego powiększania gospodarstw rodzinnych w formie zakupu”. Postępujący wzrost cen ziemi rolnej, który wydaje się nieunikniony, spowoduje, że to dzierżawa może stać się istotną formą pozyskiwania ziemi przez gospodarstwa.
Następnie Stefan Krajewski, poseł RP, zapytał, co oznaczają ograniczone możliwości organizacyjne KOWR-u, i zasugerował zatrudnienie większej liczby ludzi. „Pojawiają się też niepokojące informacje od rolników, że KOWR nadużywa prawa pierwokupu i kupuje ziemię, którą chcą kupować rolnicy na powiększanie gospodarstw indywidualnych. [Rolnicy] zaciągali różne zobowiązania w ARiMR, inwestowali w nowy sprzęt, rozbudowali budynki, licząc na to, że będą mieli możliwość dokupienia ziemi. W tym momencie wchodzi KOWR i korzysta z prawa pierwokupu, co jest niezrozumiałe, nawet jeśli to nie jest sąsiednia gmina. Jeśli rolnik indywidualny decyduje się na to, żeby pojechać na dalszą gminę, tę ziemię obrobić, zebrać plon i przywieźć do gospodarstwa, to nie stoi nic na przeszkodzie, żeby rolnik tę ziemię nabył, a okazuje się, że jest ona skupywana przez KOWR” – powiedział Stefan Krajewski.
Zbigniew Ziejewski, poseł RP, stwierdził, że przy obecnym tempie sprzedaży ziemi i jej cenach młodzi rolnicy nie będą chcieli się rozwijać czy zajmować gospodarstwem. „Jeżeli mamy 1 000 300 gospodarstw, a do rozdysponowania w dzierżawie mamy 1 000 079 ha, to na jedno gospodarstwo, według wniosków składanych do ARiMR, to jest 1 ha! (…) Jeżeli mamy mówić o przyszłości rolnictwa i bezpieczeństwie żywnościowym narodu, to powinniśmy stworzyć realny plan zagospodarowania ziemi, która jest w dzierżawie. Nie tak, jak jest dzisiaj, że rolnikom w sprzedaży będziemy zgodnie z ustawą dawać 2 ha. Nigdy w takim tempie nie powiększymy gospodarstw i obawiam się, że za kilka lat będzie jak w Europe Zachodniej, że średnia wieku rolników będzie 65 lat, bo żaden młody rolnik nie będzie chciał ciężko pracować 16 godzin w gospodarstwie, żeby mieć jakiś dochód” – powiedział Zbigniew Ziejewski.
Następnie głos zabrał Zbigniew Dolata, poseł RP, i przestrzegł przed powrotem do władzy opozycji. „Plan jest prosty. Chodzi o to, żeby powrócić do tych patologii w obrocie ziemią będącą w Zasobie Skarbu Państwa, która była w czasach rządu PO i PSL, czyli masowego wyzbywania się polskiej ziemi kupowanej przez cudzoziemców na słupów”. Polski rolnik jest biedniejszy niż ten z Zachodu i nie jest w stanie z tymi rolnikami i innymi podmiotami, które mają zasoby finansowe, konkurować przy zakupie ziemi (jeśli byłaby dopuszczona do wolnego obrotu). „W krótkim czasie doprowadzilibyśmy do tego, że polski rolnik by dzierżawił ziemię, ale nie od państwa, tylko od prywatnych właścicieli, najczęściej cudzoziemców, czyli stracilibyśmy własność polskiej ziemi. I tego chce opozycja” – powiedział poseł Dolata. „Trzeba konsekwentnie przepisy prawa stosować. Jeśli ktoś nie wyłączył trzydziestek, kończy mu się w następnych latach okres dzierżawy, to koniec – nie możesz startować w przetargu. Co z nakładami? Trzeba było myśleć w momencie, kiedy był czas na wydawanie trzydziestek” – kontynuował Zbigniew Dolata. „Jest gigantyczny głód ziemi, ale czy ma być tak, że tylko ci najwięksi mają swój głód zaspokajać? Czy właśnie ci średni, mniejsi, młodzi rolnicy, którzy chcieliby zwiększyć areał swojego gospodarstwa? Właśnie ci! (…) Rozwiązanie, jakie my zaproponowaliśmy, zatrzymuje własność ziemi w rękach polskich i jak będzie tak (…), że polscy rolnicy będą mieli dochody porównywalne z rolnikami niemieckimi albo większe, to będziemy mogli sprzedawać”.
Zbigniew Ajchler, poseł RP, powiedział, że dzierżawy powinny być 50-, 60-letnie, „wchodzi element związany z prawidłowym wykorzystaniem warsztatu rolniczego (…). Rolnik, mający na karku szybszy obrót dzierżawami, nie będzie inwestował w nawóz, w strukturę gleby itd. To będzie powodowało jej degradację”. Powinno się wprowadzić rozwiązania regionalne dotyczące obrotu ziemią.
Dorota Niedziela, posłanka RP, zwróciła uwagę na długość przygotowania ziemi do dzierżaw przez KOWR. „Niekoniecznie musi się kończyć dzierżawa, żeby KOWR przygotował grunt do sprzedaży, do wystawienia na oferty dzierżawy. (…) Skoro można to zrobić wcześniej, wiecie to od 2017 r., że takie ilości ziemi będą, jak jesteście przygotowani na to, żeby tę ziemię rozdysponować tak, gdzie ona ma według ducha ustawy trafić – do gospodarstw rodzinnych, na powiększenie ich struktury”. Jeśli KOWR nie będzie przygotowany, to ziemia trafi do jednoosobowych spółek Skarbu Państwa, a każdy rolnik wie, że ziemia rolna lubi jednego właściciela – tego, kto o nią dba, a na pewno robić tego nie będzie taka jednoosobowa spółka Skarbu Państwa. System poddzierżaw to patologia, stwierdziła Dorota Niedziela. „Po pierwsze powinien istnieć rejestr poddzierżaw, po drugie jest wyraźnie powiedziane, że poddzierżawa jest wyjątkową sytuacją, a nie standardem” – podsumowała posłanka.
Grzegorz Brodziak z Polskiej Federacji Rolnej podkreślił, że „to nie jest tylko ziemia, to są budynki, zwierzęta, są ludzie i powiązane przedsiębiorstwo. Należałoby, naszym zdaniem, spojrzeć indywidualnie na każdy z przypadków, bo trudno przyłożyć ten sam, jeden cyniczny szablon do każdej sytuacji i powiedzieć: likwidujemy, obcinamy”.
Następnie padały pytania od obecnych na posiedzeniu Komisji, a na koniec zabrał głos Rafał Romanowski, który powtórzył tezy i dane ze swojego początkowego wystąpienia oraz zapewnił zebranych, że postara się wyjaśnić kwestię poddzierżaw i odpowie na zadane pytania pisemnie.
Relacja wideo dostępną jest TUTAJ.
- Informacja na temat skutków wprowadzenia zakazu sprzedaży gruntów rolnych z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa wprowadzonego ustawą z 2016 r.
- Informacja na temat gospodarowania zasobem ziemi rolnej przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, stanowiącej własność Skarbu Państwa, ilości umów dzierżawy jakie wygasają w poszczególnych latach (2023-2026) oraz powierzchni gruntów objętych umowami wygasającymi w tym okresie