Robocze śniadanie biznesowe
Robocze śniadanie biznesowe zorganizowane przez Związek Pracodawców – Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, które odbyło się 13 lutego 2020 roku to część konsultacji społecznych ze wszystkimi zainteresowanymi środowiskami. Rozpoczęło się tradycyjnym powitaniem zgromadzonych gości oraz przedstawieniem celów i wyzwań związanych z konstruowaniem Strategii Rozwoju Województwa Kujawsko-Pomorskiego do 2030 roku. Tego rodzaju spotkania mają na celu analizę potrzeb oraz zebranie sugestii i propozycji co do zagadnień, które powinny się znaleźć i w samej strategii, i w tworzonym równolegle Regionalnym Programie Operacyjnym (RPO).
Podkreślono, że nowoczesna strategia to nie tylko katalog celów, ale również sposobów ich osiągania. Jako instrument zarządzania powinna uwzględniać cele, które są istotne nie tylko z punktu widzenia województwa, samorządów lokalnych, ale i partnerów gospodarczych i społecznych. Główną zasadą prowadzenia polityki rozwoju jest bowiem zasada partnerstwa.
Zmiany polityczne i prawne w Unii Europejskiej, a także wejście w życie nowej Perspektywy na lata 2021–2027 wymuszają niejako przyśpieszenie prac nad strategią rozwoju.
Województwo kujawsko-pomorskie to region średniej wielkości ze stosunkowo dużą urbanizacją. Główne wyzwania, przed jakimi stoi to: starzenie się społeczeństwa, konieczność rozwoju przedsiębiorczości i innowacyjności gospodarki, a także wewnętrzna dostępność transportowa. Najbardziej jednak palącą kwestią, która zdominowała debatę, jest rozwój i dalszy los obszarów wiejskich na tym terenie.
Debata rozpoczęła się od pytania postawionego przez właściciela gospodarstwa rolnego Kaźmierczak. Gospodarz poruszył kwestię wsparcia konkurencyjności lokalnych gospodarstw rolnych w skali globalnej. Podkreślił, że w jego odczuciu nacisk kładziono jedynie na małe ekologiczne gospodarstwa, a taka polityka nie jest ani sprawiedliwa, ani nie służy rozwojowi rolnictwa w regionie. Istotnymi tematami, które również zostały poruszone, są Brexit i dostępność do rynków zagranicznych. Konkluzją tej debaty było zwrócenie uwagi na konieczność próby znalezienia niszy dla najmniejszych gospodarstw. Zwrócono uwagę na fakt, że gospodarstwa wielkoskalowe mogą się starać pozyskiwać fundusze z urzędu marszałkowskiego w ramach RPO i wspomagania innowacyjności produkcji rolnej.
Henryk Sobczak – prezes zarządu Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bydgoszczy przeniósł ciężar dyskusji na potrzebę nakreślenia perspektywy na kolejne 20–30 lat. Mówił o braku realizacji strategii dla obszarów wiejskich, niewłaściwym zagospodarowaniu środków i maszyn. Podkreślił brak rozwiązań społecznych dla starzejących się rolników, a także brak środków i presji na innowacyjność. Zaproponowane rozwiązania to centra usług środowiskowych oraz gospodarstwa opiekuńcze.
Następnie debatę zdominowała kwestia biologizacji i zapobiegania odwadnianiu terenów rolnych. Gleby stają się jałowe. Pozbawienie ich warstwy próchniczej prowadzi bezpośrednio do stepowienia. Tym samym tereny dotychczas rolnicze będą nadawały się jedynie do zalesienia. Temat ten był obszernie przedyskutowany szczególnie przez Marka Brunka – reprezentującego Regionalne Centrum Mikroogranizmów BRUNKA NATURAL, Wojciecha Lorenca i Marka Nowackiego z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. Jako doraźne rozwiązanie przed rozpoczęciem długofalowych prac nad rekultywacją gleb (przykładowo sadzenie drzew) wskazano zastosowanie hydrożeli. Są one w stanie zatrzymać około 500 litrów wody w ciągu 5 lat. Biologizację wspiera również w szerokim zakresie ograniczenie użycia nawozów mineralnych i wykorzystywanie w zamian mikroorganizmów (powołano się w tej kwestii na badania prowadzone na UMK w Toruniu). Wnioskowano o położenie nacisku na produkcję rolną jak najwyższej jakości.
Dużą bolączką jest również wyludnianie się obszarów wiejskich w województwie kujawsko-pomorskim. Jeśli nie zatrzyma się tego procesu, budowa jakiejkolwiek infrastruktury stanie się bezcelowa. Zachętą do osiedlania mogłyby być wzorem Francji ułatwienia dla rolników.
Paweł Drzażdżewski –zastępca dyrektora Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podkreśla wagę dążenia do powiększenia gospodarstw. Jego zdaniem jedynie gospodarstwa o powierzchni minimum 50 ha są w stanie bilansować swój rachunek ekonomiczny.
Ostatnim tematem poruszonym podczas debaty był problem ciągów pieszych i ścieżek rowerowych w pasie dróg krajowych przebiegających przez województwo. Krótką, ale konkretną konkluzją była konieczność starań poszczególnych gmin o stosowne zapisy w RPO.